piątek, 7 czerwca 2019

Na Jurajskim Szlaku

Miałem przyjemność spędzić w tamtym roku tydzień w Ojcowskim Parku Narodowym. To niewielki obszarowo rejon Polski ale warty polecenia. Na wypoczynek zabrałem rower i wycieczki na nim pozostaną za zawsze w mojej pamięci. Prawdę mówiąc to jedynie ostatnia kartka przedstawia Ojcowskim Park Narodowy. Pozostałe pocztówki przedstawiają uroki Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Dwie z nich (1 i 2) otrzymałem niedawno (a raczej wyszperałem) od mojej kuzynki, która była w okolicach Pieskowej Skały kilkanaście lat temu. Ponieważ jednak mam cztery inne z tej serii więc pozwalam sobie je pokazać.
Pocztówki wydane zostały (sporo lat temu) przez Wydawnictwo Dikappa.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz